Pastę z kurczaka i curry pierwszy raz jadłam w Belgii, kupiłam ją w sklepie żydowskim i zachwyciła mnie swoim oryginalnym lekko orzechowym smakiem w mgnieniu oka. Razem z siostrą po tym odkryciu notorycznie robiłyśmy ją po niedzieli, czyli jak zostało trochę kury z rosołu. Oczywiście można użyć piersi z kurczaka, ja natomiast jak już wspomniałam wykorzystuję drób z uprzednio robionej zupy. Pastę można wykorzystać na wiele sposobów np. do nadzienia jajek, z bagietką na śniadanie czy na krakersach jako przekąska do piwa. Rewelacja ☺️☺️☺️☺️☺️☺️
Składniki:
- ugotowana 1 pierś z kurczaka lub części mięsa kurczaka z zupy
- 3 ugotowane na twardo jajka
- 2-4 ogórki konserwowe
- łyżka majonezu
- łyżka jogurtu greckiego
- czubata łyżeczka carry
- sól, pieprz
- szczypiorek
Sposób przyrządzenia:
Wszystkie składniki pokroić na małe kawałki dodać majonez, jogurt przyprawy. Wymieszać, odstawić na godzinę do lodówki aby smaki się przegryzły. Tuż przed podaniem posypać szczypiorkiem.
Jestem wielką fanką past, na pewno spróbuję i Twojego przepisu :)
OdpowiedzUsuńbędziesz zadowolona :-) można również zamienić ogórka na ananasa - mniammniam :-)))
UsuńZapowiada się smakowicie :)
OdpowiedzUsuńpolecam na wieczorki przy piwku :-)
OdpowiedzUsuń