sobota, 17 stycznia 2015

KASZA JAGLANA Z BRZOSKWINIAMI

Zaczynamy dzień od śniadania, bez niego ani rusz. W związku z tym, że ostatnio nie mam czasu na nic i pewnie nie jedna czytelniczka/czytelnik ma podobnie, śniadanie przygotowałam sobie już wieczorem. Wystarczy rano dorzucić dodatki i ready:-) Może już na stałe przerzucę się na jaglankę poranną. 





Składniki: 

  • szklanka kaszy jaglanej
  • 2 szklanki wody 
  • 1,5 brzoskwini 
  • jogurt naturalny lub dżem brzoskwiniowy 
Sposób przyrządzenia: 

Kaszę bardzo dobrze wypłukać zimną wodą a na koniec wrzątkiem, żeby pozbyć się goryczy. Do gotującej się wody wsypać kaszę i gotować na bardzo małym ogniu do momentu wchłonięcia wody. Brzoskwinie pokroić w małą kosteczkę. Wymieszać z kaszą, dodać dżem lub jogurt - jak kto woli. Można to i to. 
Gwarancja pełnego brzucha do samego obiadu:-) 

4 komentarze:

  1. jaglanka na słodko w takim wydaniu to deser idealny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja dopiero zaczynam przygodę z kaszą na śniadanie ale myślę, że jest to wspaniały początek :-) Pozdrawiam ciepło w tę słoneczną sobotę.

      Usuń
  2. Uwielbiam jaglankę pod każdą postacią, z brzoskwiniami także, choć najczęściej robię najzwyklejszą, z orzechami i rodzynkami :) Ale kasza jaglana chyba do wszystkiego pasuje :) A Twoje śniadanie wygląda bardzo smakowicie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. duże znaczenie też miał dla mnie fakt, że od 6 do południa nie miałam czasu nic przekąsić a kasza jaglana jest tak sycąca, że spokojnie mogłam funkcjonować bez podjadania. Z rodzynkami i orzechami jeszcze nie jadłam, koniecznie muszę spróbować. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń