Hmmm na szczęście wiosna jest po mojej stronie, przejściówka jeszcze w kąt nie schowana, ba wczoraj w czapce wracałam z pracy.Korzystając z okazji, że jeszcze do upałów nam daleko upiekłam pyszną, przepiękną szarlotkę. Pewnie nie tylko ja mam wyrzuty sumienia po porządnej porcji ciasta, więc co by pokuta była lżejsza, placek zrobiłam bez cukru z mąki razowej. Jedyną słodyczą są bardzo dojrzałe jabłka i odrobina cukru pudru na wierzchu. Polecam :-) 
Składniki: 
- 2,5 szklanki mąki razowej
 - 1 kostka masła roślinnego
 - 2 jajka
 - 2/4 szklanki jogurtu naturalnego
 - 5 jabłek
 - garść posiekanej mięty
 - łyżeczka proszku do pieczenia
 - szczypta soli
 - cukier puder
 
Sposób przyrządzenia: 
- Mąkę połączyć z miękkim masłem, dodać jajka, jogurt, sól. Zagnieść ciasto i wstawić do lodówki na godzinę.
 - Jabłka obrać ze skorki, zetrzeć na tarce o dużych oczkach, dusić chwilę w rondelku pod przykryciem.
 - Ciasto podzielić na dwie części. Rozwałkować, ułożyć jedną część na wysmarowanej blaszce, na to wyłożyć duszone jabłka, posypać miętą.
 - Drugą część ciasta zetrzeć na tarce o dużych oczkach i przykryć w ten sposób jabłka.
 - Piec do zarumienia w piekarniku rozgrzanym do temperatury 180 stopni.
 


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz