Sezon pomidorowy i nowalijkowy dawno już za nami. Nie ma sensu raczyć się letnimi warzywami, które kuszą swoją barwą na półkach w sklepie czy bazarze. O tej porze roku nic nie są one warte, sama chemia nic więcej i do tego większość trafia do nas z zachodu. Wraz z jesienią czas na kiszonki. Ogórki kiszone w towarzystwie cebul, czosnku i oleju lnianego, które dzisiaj wykorzystałam do obiadu mają potężną moc na wspomaganie odporności. Setki złotych w ciągu roku wydajemy na leki i tym samym wspieramy rynek farmaceutyczny napędzając w ten sposób produkcję chemicznych środków na odporność a przecież mamy to wszystko w kuchni.
Składniki :
- ogórek kiszony ( 6 szt. średniej wielkości)
- cebula biała ( 1 szt. )
- pół cm papryczki chilli
- 1 ząbek czosnku
- 2 łyżki oleju lnianego
- szczypta soli
Sposób przyrządzenia :
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz