czwartek, 20 sierpnia 2015

MIRUNA W PŁATKACH KUKURYDZIANYCH



Wakacje nad morzem, wbrew pozorom nie kojarzą mi się z parawanami na plaży a ze smażoną rybą. Uwielbiam! W tym roku udało mi się wyrwać na jeden dzień do Gdańska i zakosztować pysznej rybki prosto z morza. Co prawda dzisiaj przygotowałam nowozelandzką mirunę ale i tak przypomina mi morze :-) Kupiłam mega duży filet za bardzo małe pieniądze. Miruna, jest chyba jedną z lepszych ryb, ma bardzo delikatne białe, kruche mięso i smakuję pod każdą postacią - czy to w sosie czy pieczona czy marynowana. Moja jest smażona w płatkach kukurydzianych. 


Składniki:

  • filet miruny 
  • jajko 
  • 3/4 szklanki płatków kukurydzianych 
  • oliwa do smażenia 
  • sól,pieprz cytynowy
















Sposób przyrządzenia: 

Płatki zblenderować, jajko rozbić. Rybę opłukać, wysuszyć i z każdej strony oprószyć solą i pieprzem cytrynowym. Rozgrzać oliwę. Każdy kawałek fileta zanurzyć w jajku, obtoczyć w płatkach i smażyć z każdej strony na złoty kolor. Podawać z frytkami, ziemniakami lub z ryżem. Smacznego 


1 komentarz: