poniedziałek, 18 stycznia 2021

WEGETARIAŃSKA ZUPA OGONOWA

 

 

 

Zupoholiczkaie, to ja.Przekonałam się, że do takiego stanu trzeba dorosnąć. We wczesnym dzieciństwie jemy, bo nas karmią. W okresie nastoletnim, nie bo nie! Jednak kiedy człowiek skończył trzydziestkę, kocha zupę bezgranicznie. Nie wiem dlaczego tak jest. W związku z powyższym zapraszam dziś na rozgrzewającą, w ten piękny zimowy dzień,  ogonową. Oczywiście moja zupa nie ma nic wspólnego z oryginałem, gdzie podstawowym składnikiem są ogony wołowe, które zalewa się wodą z dużą ilością warzyw i długo gotuje. Taki wywar, należy zaprawić koncentratem pomidorowym. Pamiętam doskonale ten smak ze szkoły, gdzie często była podawana na obiady. Wszystko było dobrze, do kiedy któreś z dzieci nie wygadało pochodzenia posiłku. Koniec! nie było dalszego jedzenia. Moja jak zapewne już się domyślacie, nie ma nic wspólnego z prawdziwą ogonówką, jej bazą jest masło a reszta składników pozostaje bez zmian. Do podania użyłam makaronu, który został mi z poprzedniego dnia. Nic się u mnie nie zmarnuję, wierzę, że u Was również #zerowaste

 Składniki: 

  • 2 łyżki masła 
  • 1/2 część pora ( biała) 
  • 1 marchewka 
  • 2 ziemniaki 
  • 1, 5 l wywaru warzywnego 
  • 1 łyża koncentratu pomidorowego 
  • 1 łyżka śmietany 18% 
  • pół łyżeczki papryki wędzonej 
  • sól, pieprz
  • pół łyżeczki majeranku 
  • ziele angielskie, liść laurowy
  • ząbek czosnku 

Sposób przyrządzenia: 

  1. Wszystkie warzywa oczyścić, pokroić na małe części (por w plasterki, ziemniaki i marchew w kosteczkę) 
  2. 1 łyżkę masła rozpuścić w rondlu ( garnku, w którym będziemy gotować zupę), dodać por, smażyć 3 min, dodać pozostałe warzywa oraz przyprawy. 
  3. Całość zalać bulionem, gotować  do miękkości warzyw.
  4. Garnek zdjąć z palnik, zupę zaprawić koncentratem pomidorowym wymieszanym ze śmietaną i łyżką wazową wywaru.
  5. Do gotowej zupy dodać drugą łyżkę masła i przeciśnięty czosnek. 
  6. Podawać z makaronem, sauté lub z chlebem. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz