grzech nr 1 - białe tostowe pieczywo
grzech nr 2 - ser na ciepło
grzech nr 3 - oliwa
Czasem takie jedzonko jest niezastąpione, można się przenieść w krainę włoskiej rozkoszy. Można je serwować niespodziewanym gościom, rodzinie a uszczęśliwicie ich na pewno. Do dzieła!!
Składniki:
- kromki chleba tostowego białego ( na porcję 2)
- ser mozzarella
- oliwa z oliwek
- świeża bazylia ( ja dziś nie miałam użyłam pomidora)
- sól, pieprz
- jajko od szczęśliwej kurki
Sposób wykonania:
Ułożyć chleb złożony po dwie kromki i odciąż brzegi, z których potem możemy usmażyć grzanki do zupy lub sałaty. Na patelni rozgrzać tłuszcz. Mozzarellę pokroić w grube plastry i ułożyć między kromkami razem z bazylią. Kanapki mocno ścisnąć na brzegach dłońmi, żeby się skleiły. Roztrzepać jedno jajko i zanurzać w nim kromki chleba. Kłaść na mocno rozgrzanej patelni. Zrumienić z obu stron. Odradzam robić to danie w tosterze. Po włosku musi być :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz