Składniki:
- 3 łodygi rabarbaru
- 1 brzoskwinia
- 1 jabłko
- 8 łyżek mąki
- 1 jajko od szczęśliwej kurki ( w moim trafiło się 2 żółtka :-)
- płaska łyżeczka sody
- 500 ml mleka
- 1 łyżka masła
- 1/3 szklanki cukru
- woda
- olej do smażenia
Sposób przyrządzenia:
Owoce umyć, obrać pokroić na mniejsze części przełożyć do garnka i dusić 3 min z łyżą cukru i 2 łyżkami wody. Następnie zmiksować blenderem. Dodać pozostałe składniki, dokładnie wymieszać. Opcjonalnie można dorzucić 2 łyżki maślanki ale to w sytuacji kiedy ciasto będzie za gęste.
Na rozgrzanej patelni smażyć placki złożone z 3- 4 łyżek. Podawać według uznania. Można z konfiturą brzoskwiniową, posypane cukrem pudrem, gęstą śmietaną. Mnie oczywiście najbardziej smakuję do śniadania z małą czarną.
Szkoda, że sezon na rabarbar tak krótko trwa... Takie placuszki mogłabym jeść na okrągło :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
i ja również ale rabarbar można śmiało zastąpić większą ilością jabłek :-)
Usuń